Olejowanie włosów - poznaj tę metodę

Wysłany dnia: kwi 8, 2021

Kategorie: Blog

Olejowanie – jakie są efekty?

Olejowanie włosów nawilża, odżywia, wygładza włosy. Stają się one lśniące, mniej elektryzujące się, łatwiej się rozczesują i nie plączą

Olejowanie włosów – zabieg bezpieczny i dla wszystkich

Jest to jeden z najbezpieczniejszych zabiegów na włosy – rezultaty choć czasem widać już po pierwszym razie zazwyczaj ujawniają się dopiero po kilku olejowaniach. Olejowanie można stosować na suche lub zwilżone włosy. Oprócz korzyści dla samych włosów nie zapominajmy o skórze głowy – olejowanie pozwala ją odżywić, nawilżyć i często ogranicza problemy z nią związane – swędzenie i łuszczenie.

Olejowanie włosów – tradycja z Indii

Olejowanie włosów ma obecnie wielu zwolenników a jego historia sięga starożytnych Indii. Według obecnej wiedzy to właśnie tam wymyślono ten pielęgnacyjny zabieg. W Indiach używa się aż około 150 rodzajów olejów i olejków eterycznych do pielęgnacji włosów. Najpopularniejszy wśród nich jest olej kokosowy, który świetnie sprawdza się przy przeważającym tam rodzaju włosów – niskoporowatych. Olejowanie pomaga ochronić włosy przed gorącym i zmiennym klimatem, który wystawiał włosy Hindusek na ciężkie próby.

Jaki olej będzie dla Ciebie najlepszy?

Najważniejsze to, by zastanowić się jaki masz rodzaj włosów i na tej podstawie wybrać odpowiedni olej. Włosy można podzielić na trzy rodzaje, według stopnia ich zniszczenia:

Włosy niskoporowate

Mają zdrowe, mocno przylegające do rdzenia łuski. Są błyszczące, lejące się. Na ogół proste, niełatwo poddające się zabiegom stylizacyjnym, mają tendencje do tracenia objętości. Łatwo przeciążyć je stosując odżywki. Lubią oleje nasycone (również masła), które mają cząstki niewielkie, zdolne do wniknięcia w głąb - ale uwaga: włosy innych typów będą się po nich puszyć.

Najlepsze dla włosów niskoporowatych: masło shea, masło kakaowe, masło mango, olej kokosowy, olej rycynowy, olej lniany, olej słonecznikowy

Włosy średnioporowate

Występują najczęściej – ich stan można określić jako średni. Nie są bardzo zniszczone ani przesuszone, ale ich łuski nie przylegają ściśle do włosa. Wygląd włosów może być nieco matowy a końcówki mogą się rozdwajać, puszyć. Najlepszym preparatem do włosów średnioporowatych są oleje jednonienasycone. To oleje bogate w kwasy omega-9. Ich cząsteczki są trochę większe, nazywa się je półwnikającymi i tworzą na włosach delikatną ochronną powłokę. Niwelują puszenie się włosów podczas zmian wilgotności powietrza i zmniejszają elektryzowanie.

Najlepsze dla włosów średnioporowatych są:

olej ze słodkich migdałów, olej lniany, olej z pestek dyni, z kiełków pszenicy, rokitnikowy, olej z awokado, olej jojoba, olej sezamowy, oliwa z oliwek, olej słonecznikowy, olej arganowy, olej rycynowy, olej z pestek moreli, olej z pestek śliwki, olej z orzechów laskowych, oraz rzepakowy.

Włosy wysokoporowate

Mają odchylone łuski, na pierwszy rzut oka są suche. Często się puszą, elektryzują, plączą i kołtunią. Są matowe i szorstkie w dotyku. Najczęściej jest to wynik zbyt intensywnych zabiegów – farbowania, prostowania , suszenia lecz może też wynikać z niedoborów w diecie. Włosy kręcone zazwyczaj należą do tego typu, dlatego potrzebują szczególnej pielęgnacji. Włosy wysokoporowate potrzebują dużo produktów, są „spragnione” lecz i szybko wracają do stanu wyjściowego. Najlepsze dla nich są oleje o dużych cząsteczkach - wielonienasycone, zawierające dużo kwasów omega-3 i omega-6, Nie wnikają one pod łuski, wygładzają je za to i zmniejszają puszenie.

Oleje dla włosów wysokoporowatych:

Najlepsze dla włosów wysokoporowatych są: olej słonecznikowy, olej z pestek dyni, olej lniany, olej z ogórecznika, olej z czarnuszki, olej z pestek winogron,olej z kiełków pszenicy, olej konopny, olej z wiesiołka, olej z pestek moreli, olej z pestek brzoskwini, olej rycynowy, olej ze słodkich migdałów, olej z pestek arbuza, olej z krokosza barwierskiego, olej z pachnotki, olej z orzechów włoskich, olej z pestek śliwki, olej z awokado, olej z nasion porzeczki

Wybór metody olejowania: Na mokro czy na sucho?

Olejowanie na mokro:

Najpierw należy porządnie oczyścić włosy – myjemy je szamponem oczyszczającym, by resztki kosmetyków nie blokowały wnikania olejów. Suszymy, delikatnie wycierając ręcznikiem. Teraz możesz zaaplikować na włosy hydrolat, ziołową wcierkę lub lnianego „glutka”, oczywiście pozbawionego nasion. Nawilży on dodatkowo pasma. Pamiętaj by gotowy kosmetyk nie zawierał żadnych silikonów lub innych substancji pokrywających. Na wilgotne, rozczesane włosy nakładaj pasmo po paśmie wybrany olej i załóż czepek, ewentualnie zrób turban z ręczniak. Około 40 minut później (lub dłużej) umyj włosy raz jeszcze.

Olejowanie na sucho:

Rozczesz czyste włosy, ewentualnie spryskaj je hydrolatem. Podziel włosy na części następnie pasmo po paśmie wcieraj olej od nasady aż po końce. Następnie zwiąż włosy w warkocze lub kucyk i nałóż czepek lub ręcznik. Przy tej metodzie trzymamy olej na włosach jak najdłużej – od godziny, najczęściej kilku godzin, lub zostawiając na całą noc.

Olejowanie włosów – jak często?

Jeśli mamy włosy szorstkie i często je myjemy olejowa możemy nawet raz na trzy dni. Przy włosach przetłuszczających się i cienkich, niskoporowatych najlepiej olejować co dwa tygodnie. Zazwyczaj poleca się robić ten zabieg raz w tygodniu, nie jest on szkodliwy, może co najwyżej obciążyć włosy. By zauważyć efekty trzeba nieco poczekać, zazwyczaj by uzyskać lśniące i wygładzonne włosy trzeba zrobić kilka zabiegów. Nie osiadać na laurach – osiągnięty rezultat trzeba systematycznie pielęgnować. Nie bój się – eksperymentuj – warto próbować mieszanek, zmieniać oleje, sposoby ich nakładania, aż znajdzie się optymalną dla siebie metodę. Szukaj sama, pamiętaj, że to co poleca koleżanka, nie zawsze sprawdzi się u Ciebie, każdy ma nieco inne włosy i potrzeby.